poniedziałek, 29 grudnia 2014

Postanowienia noworoczne!



1. Zakupy spożywcze na cały tydzień (żegnamy białe buły z osiedlowego!).

2. Gotuję minimum 2 razy w tygodniu! (nie, woda na herbatę się nie liczy)

3. Trening przynajmniej 2 razy w tygodniu (biegania do szafki po wafelki nie zaliczamy niestety).

4. Zamiana białego pieczywa/makaronu na pełnoziarnisty lub razowy.

5. Drugie śniadanie na uczelnię!!

6. Minimum jeden post na blogu / tydzień (nie dotyczy sesji i tym podobnych okresów wyjętych z życia).

7. Ograniczenie spożywania słodyczy i alkoholu (max. 1 raz/tydzień).

8. Przeczytam co najmniej jedną książkę i obejrzę jeden film każdego miesiąca (10 odcinków Na Wspólnej/Prawa Agaty/O mnie się nie martw pod rząd nie zaliczamy!)

9. Butelka wody dziennie! 



Trochę się tego zebrało i być może jeszcze coś tu dopiszę. Czy uda mi się przestrzegać chociaż połowy z tych postanowień? Zobaczymy! Trzymajcie za mnie kciuki i koniecznie napiszcie mi o swoich planach na 2015 rok <3

sobota, 17 maja 2014

Post na deszczowy dzień

Cóż to za pogoda? Jeszcze kilka dni temu świeciło słoneczko, zachęcając nas do spacerów po parku i weekendowych wypadów za miasto, a tu proszę! Leje jak z cebra od samego rana, aż strach wynurzyć głowę spod kołdry. Chociaż do prognoz pogody podchodzę sceptycznie, to jednak mam cichą nadzieję, że tym razem Onet nie kłamie i w Warszawie zawita jutro piękna wiosna :)


Chociaż ostatnie moje posty składały się z głupich tłumaczeń mojej nieobecności, obietnic, że od teraz na pewno będę już pisać i to codziennie, to ostatnio zrozumiałam, że jednak za tym tęsknię. Za posiadaniem czegoś zupełnie swojego, co zbudowało się od początku do końca własną wyobraźnią. Ciągły brak czasu? Mała, kłamliwa wymówka, bo przecież i tak przepierdzielam kilka godzin na gapieniu się w sufit, czy scrollowaniu tablicy na Facebooku. Mam nadzieję, że próba ogarnięcia się tym razem nie pójdzie w zapomnienie i zacznę wreszcie w pełni wykorzystywać każdą chwilę swojego życia na robienie czegoś pożytecznego :)

Kilka internetowych inspiracji na dzisiejszy paskudny dzień :)